25 sie 2011

Flamenco...

Wieczorową porą Sevilla ma wiele sekretów. Jednym z nich była uliczka, która miała ukryte wejście...a tam...flamenco. Sala była duszna, pełna ludzi i lejącego się wina. Sam klimat sugerował, że będzie to coś niezwykłego i nie pomyliłam się. To coś jest ukryte przed oczami turystów. Piękne.


24 sie 2011

Miękkie lądowanie- Sevilla

Sevilla nocą i o świcie jest niesamowita :) Noc spędzilismy w hostelu pod Alkazarem, a ze wczesnie wstaje to dane mi było przywitać świt w Sevilli. Kawa pod Giraldą smakuje wysmienicie :) Fantastycznie było obserwowac ludzi spieszacych sie do pracy, leniwie otwierane bary i dorożki zajeżdżające pod katedrę. Gatito jednak przebil wszystkie atrakcje :P




Andaluzyjskie obrazki chilli lądujemy w Hiszpanii



Obserwatorzy

Łączna liczba wyświetleń