Maroko-Tetuan
Dziś będzie podróz do Maroka. A konkretnie do Tetuanu. Miasta biedy i smrodu. Niestety tylko tak będzie mi sie ta kilkugodzinna wizyta kojarzyć. Wrogość do europejskiego turysty, a jednocześnie pożądanie go, ze względu na kilka euro w kieszeni. Nie powalił mnie ten kawalek Afryki na kolana, a wręcz przeciwnie, zniechęcil na tyle mocno, że raczej nie odważę się na ponowną wizytę w Maroku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz